marchewką (potarkowana)
pietruszką (jw.)
porem
cebulą
papryką czerwoną
i pomidorów suszonych na słońcu oczywiście
pesto zrobiłyśmy z jarmużu...
a surówka...ech surówka była genialna...
buraczek
dwie rzepy
kalarepka
jarmuż
i sos z dresingu oliwy, soku z cytryny, miodu i musztardy
po jedzeniu, które smakowało aż się uszy trzęsły, robiłyśmy PIĘĆ KROKÓW ...
super sprawa, potrzebne jest małe grono przyjaciół i cierpliwość
na przemian odpowiadamy na ważne życiowe pytania
1. jak by wyglądało twoje życie, gdybyś go mogła wykreować bez ograniczeń, z kim byś żyła, gdzie byś żyła, jakich ludzi chciałabyś mieć wokół, jaki byłby twój partner?
2. co cię powstrzymuje od pójścia w tym kierunku wymarzonym? czym jest dla ciebie śmierć, bóg, jakie masz z nim relacje?
3. co jest obecnie dla ciebie motywacją do życia, co cię napędza?
4. czym jest dla ciebie kobiecość, jaki masz stosunek do swojego ciała?
5. dziękowanie, czyli za jakie momenty w życiu jesteś wdzięczna, za jakie atuty swojego ciała, osobowości możesz dziękować, za jakie plany i marzenia?
pomysł zaczerpnęłyśmy ze Zwierciadła nr. chyba marcowy 2012
trochę go oczywiście zmodyfikowałyśmy szczególne jeśli chodzi o wdzięczność...stwierdziłyśmy że rozbudujemy szczegółowo ten krok...generalnie takie spotkanie w gronie przyjaciół może mieć niezwykle silne skutki na przyszłość i szczerze mocno liczymy na to. obaczymy co będzie za rok...jak zmienią się nasze życia...czy choć trochę w kierunku wymarzonym...?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz