nieskończonym skarbem dla mnie bądź
ja dla ciebie nieskończonym skarbem będę
nie skończmy być dla siebie
nie skończmy dbać
nie skończmy kochać
trwajmy ten jeden raz wiecznie
seria" Blizny", tytuł: "Nieskończeni"
obraz związku przedstawiony za pomocą symbolu "nieskończoności" namalowany ręką właścicielki obrazu :)
seria blizny jest o bliznach i o bliznach w związkach a tu jest też o związkach bez blizn, bo tak właśnie w tym wypadku wyszło. jest to, wychodzi na to, bardzo dynamiczna seria obrazów ewoluujących :) i to w dość szybkim tempie bym rzekła. symbol związku dla Ewy z serca zamienił się w symbol "nieskończoności". serce jakoś jej nie bardzo pasowało. założeniem było by osoba, dla której malowany jest ten obraz swoją ręką narysowała symbol serca. a Ewa swoją ręką namalowała symbol nieskończoności. a że namalowała go mazakiem, to łatwo było pogrubić znak, by nie wyszła z tego kokardka. bo gdybym wypełniła pola związku jako pola wewnątrz nieskończoności, to by wyszła kokardka. a kokardki nie miałam malować. więc miłym zbiegiem okoliczności (takie właśnie uwielbiam!) Ewa wysłała mi symbol nieskończoności narysowany grubszym mazakiem :) no i idąc dalej mamy dwa obszary oddziaływań: pomarańczowe pokolenia rodziny jednej połówki i bordowe pokolenia rodziny drugiej połówki :) tylko, że tu nie mamy połówek ani blizn. pola dla wspólnego obszaru układają się w symbol nieskończoności jednak narysowanegy tylko raz. tego symbolu tu nie możemy narysować ponownie. Ewa zaczęła rysować w jednym miejscu i skończyła w innym nie łącząc linii by można było rysować ten symbol ponownie i ponownie i tak w nieskończoność. czyli? czyli niby symbol nieskończoności, ale jednak tylko jeden. nie ma powtarzalności. czyli niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju? podoba mi się :) nie ma też pól wspólnych czyli nie ma blizn z dzieciństwa jak to malowałam do tej pory związki połączone na zasadzie podobnych blizn z dzieciństwa. ten nie jest połączony na zasadzie blizn z dzieciństwa. JEST jakimś związkiem po prostu :) bardzo mi się podoba :) niesamowity :) obszary tła są kolorami ziemi: beżami, brązami, nawet fiolecik ziemisty się wkradł :) czyli twardo stąpający po ziemi związek dwojga ludzi. pola uwypuklone jak kryształy ze światłocieniem symbolizują dobre i złe strony poszczególnych jakości w związku. czyli, że coś co jest wadą może innym razem być zaletą. to co pracuje na budowę związku, może też pracować na jego niekorzyść. choć wierzę, że w miłości wszystkie niedociągnięcia można przerobić na korzyści. zależy to od punktu widzenia, sprytu... tu wchodzi symbol różnych światłocieni, jakby źródło światła było w różnych miejscach... warto czasem zmienić punkt widzenia by rzeczy zobaczyć innymi, z innej strony :) pomarańcze-symbol odrodzenia, bordo-symbol głębszego uczucia...mieszają się pięknie w tym związku :) odradzanie się głębszych uczuć, pięknie :)
jeśli podoba ci się malowanie o związku za pomocą symbolu serca lub innego, napisz do mnie. razem stworzymy niepowtarzalny obraz twojego związku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz